Zieta o bieli
Jesteśmy projektantami, obserwatorami i twórcami dzięki fotoreceptorom. W naszych oczach posiadamy zaawansowany mechanizm, który pozwala nam widzieć kolor. Kolor, który jest niczym innym jak naszą subiektywną interpretacją fal przenoszących energię.
Biel – suma i brak koloru
W widzialnym spektrum, każdy kolor ma inną długość fali. Czerwień najdłuższą, a fiolet najkrótszą. Biel to jedyny kolor, który obejmuje ich wszystkie długości. Gdy światło uderza w obiekt, niektóre fale są pochłaniane, inne odbijane. Gdy wszystkie zostają odbite, wówczas obiekt wydaje się dla naszego oka biały. Dlatego biel nazywamy sumą wszystkich kolorów i jednoczesnym ich brakiem.
Kolory metalu
W projektach Zieta Studio kanałem transmisyjnym emocji jest metal. Wykorzystujemy jego naturalne właściwości. Polerując transformujemy jego powierzchnię do efektu lustra. W zależności od stopu pracujemy z łagodnym, ciepłym blaskiem miedzi lub chłodny, czasem lodowaty połysk stali.
Moc braku koloru
Kolor biały jest płótnem. Tłem dla każdego koloru i kształtu. Biel to prostota, czystość, minimalizm. Biel emanuje cichą pewnością siebie. Nie krzyczy, a jest potęgą. Jest sumą wszystkich barw. Tworzy przestrzeń i głębię. Jest harmonijna.
Uzależniająca biel
Fascynują nas odbicia. Dlatego musi fascynować nas kolor. Eksperymentujemy zatem z koloryzacją metalowych powierzchni. Uzależniającą stała się biel. Transformuje ona lustrzanych powierzchnie w białe matowe rzeźby – bez użytkowej funkcji lustra, a wciąż pociągające jako obiekt wnętrzarski.
Stal. Biel. Mat.
Tło sztuki
W designie biel jest ponadczasową siłą, która nadaje definicji przestrzeniom. Jej magia tkwi adaptacyjności. Biel wtapia się i porządkuje. Nadaje miękkości. Biel pozwala innym elementom błyszczeć, pozostając istotą całości.
W Zieta Studio wciąż odkrywamy potęgę bieli i studiujemy nowy blask matu.